Przed nami najgłupsze spośród wszystkich „świąt” – halloween. Jest to czas szydzenia z religii i chrześcijańskich wartości oraz ze wszystkiego, co dobre, piękne i wartościowe, a ostatnio – jak się okazuje – nawet z ofiar holokaustu.
Powszechne oburzenie wywołała oferta firmy Halloween Costumes, która proponuje przebranie się na halloween za Anne Frank – za 25 dolarów firma oferuje płaszczyk, torbę oraz beret. Przebranie prezentuje na stronie internetowej uśmiechnięta kilkulatka.
Anne Frank to żydowska dziewczynka, która po 2 latach ukrywania się w Amsterdamie przed Gestapo zmarła w obozie koncentracyjnym. Dziewczynka w wieku 13 lat zaczęła pisać dziennik, w którym opisywała spostrzeżenia na temat otaczającego jej świata. Dzienniki, które były przechowywane przez Miep Gies zostały opublikowane w 1947 roku i z czasem przetłumaczone na ponad 30 różnych języków.
Pomysł, by to właśnie za nią dzieci przebierały się na halloween jest – trzeba przyznać – po prostu obrzydliwy. Zresztą obrzydliwy jest sam charakter tego „święta”, czego środowiska lewicowe i lewackie nigdy nie chciały zauważać, śmiejąc się z naszych „uprzedzeń”.
/wprost.pl/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!