W wywiadzie udzielonym dziennikowi “Rzeczpospolita” wiceminister kultury, Wanda Zwinogrodzka zapowiedziała iż jej resort nie dołoży się do organizowanego we Wrocławiu Festiwalu Dialog. Jednym z jego punktów jest bluźnierczy spektakl “Klątwa”. Wiosną w Warszawie narodowcy organizowali protesty pod hasłem ‘Koniec z “Klątwą”! Oblężenie Teatru Powszechnego!”
– Resort tworzy przeszkody, festiwale z pomocą widzów je omijają. Czy mamy do czynienia z otwartą wojną ideologiczną i ekonomiczną? – zapytuje minister dziennikarz gazety.
– „Resort tworzy przeszkody”, powiada pan, a konkretnie? Czy zakazuje prezentowania „Klątwy”? Skądże! Wstrzymuje dotację dla festiwalu, który ją forsownie promuje, ponieważ spektakl budzi sprzeciw pokaźnej części podatników, których pieniędzmi resort dysponuje. Okazałby im jawne lekceważenie, ignorując ich opinię. Inna część podatników chce „Klątwę” obejrzeć. Ich prawo. Słuszne jednak wydaje się, by robili to na własny rachunek, zamiast sięgać do wspólnej, zasilanej także przez tych, których „Klątwa” spotwarza. Z tych funduszy, skądinąd szczupłych, rozsądniej jest finansować poczynania, które cieszą się powszechnym uznaniem, nie wywołują aż tak dramatycznych antagonizmów – przytomnie tłumaczy min. Zwinogrodzka i dodaje: – nie ma żadnej czarnej listy. Jest natomiast zestaw reguł porządkujących politykę państwa. Stanowi ono własność wszystkich swoich obywateli i wszystkim powinno zapewniać ochronę, co w praktyce oznacza na przykład, że nie powinno angażować się w poczynania, które taki czy inny odłam społeczeństwa stygmatyzują, dyskryminują i upokarzają
Źródło: dzienniknarodowy.pl
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!