Potentat spożywczy Nestle usuwa krzyże z opakowań greckich jogurtów. Zniknęły one z kopuły pięknej cerkwi Św. Anastasisa na wyspie Santoryn. Dla wielu turystów, ale i dla producentów jest ona symbolem Grecji. Podobna sytuacja miała miejsce kilka tygodni temu, gdy krzyże na cerkwi zostały komputerowo wymazane przez niemiecki Lidl oraz markę Lipton, która nie chciała widzieć symboli chrześcijańskich na jednym z włoskich kościołów. Rzecznik Lidla, czując, że sprawa zaszła za daleko, próbował tłumaczyć, że firma nie chciała nikogo urazić.
Przedstawiciel Nestle w Wielkiej Brytanii nie ukrywa z kolei, że krzyż zniknął, by nie obrażać osób innych wyznań i ateistów. – Musimy respektować różnorodność. Dlatego nie chcemy pokazywać symboli religijnych jednej, konkretnej religii! – powiedział rzecznik Nestle.
Na Wyspach walka z symboliką chrześcijańską przybiera na sile. Kilka tygodni temu, jeden z producentów został zmuszony do ściągnięcia swoich produktów ze sklepowych półek. Powód: odmowa zatrzymania sprzedaży kubków Knights Templar zawierających krzyż, a także łaciński cytat z biblijnej Księgi Psalmów.
Portal jihadwatch.org zaznacza, że poprzez działania firm: Lidl, Lipton czy Nestle, Europa zatraca swoje wartości, swoją historią i tradycję rażąc do tego uczucia tych, którzy we własnych, zachodnioeuropejskich środowiskach mogą już wkrótce stać się mniejszością.
Źródło: pch24.pl
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!