Prezydent Ukrainy po raz kolejny wyraził zaniepokojenie w związku uchwalonymi niedawno przez polski parlament zmianami w ustawie o Instytucie Pamięci Narodowej i zaapelował do polskich władz o wstrzymanie się od kroków, które mogą „zagrozić pozytywnym osiągnięciom w dialogu dwustronnym na tematy historyczne”, co zabrzmiało niczym drwina.
Prezydent Ukrainy skrytykował nadto premiera RP Mateusza Morawieckiego za jego wypowiedzi na tematy historyczne, w tym m.in. na temat hetmana Bohdana Chmielnickiego.
Poroszenko stwierdził, że tego rodzaju wypowiedzi szkodzą stosunkom polsko-ukraińskim:
Przypomnijmy, że 11 lutego 2017 roku w Chełmie premier Mateusz Morawiecki, mówiąc o stosunkach polsko-żydowskich, zwrócił uwagę, że podczas powstania Chmielnickiego wymordowano ok. 100 tys. Żydów i że w historiografii żydowskiej powstanie Chmielnickiego jest czasami przyrównywane wręcz do Holokaustu. Pisaliśmy o tym obszernie tutaj:
Wspieraj niezależne wydawnictwo:
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!
