Kent Ekeroth, polityk Szwedzkich Demokratów, stwierdził, że migracja jest największym zagrożeniem dla Szwecji i Europy Zachodniej, donosi węgierska gazeta Magyar Hirlap.
Ekeroth stwierdził w rozmowie z Magyar Hirlap, że to są już „małe wojny domowe, które obejmują pewne rejony kraju”, dodając, że morderstwo, gwałt i włamania podkopią życie Szwedów. Zdaniem Ekerotha imigracja musi zostać zatrzymana i że niezbędne są deportacje.
Polityk Szwedzkich Demokratów ostro skrytykował również lewicowo-liberalne partie Szwecji. Powiedział, że mają one „krew na rękach”, ponieważ „ich polityka doprowadziła do fali przestępstw i ataki terrorystyczne w Szwecji”.
W środę Ekeroth bronił postawy węgierskiego rządu w szwedzkim parlamencie, zwracając uwagę, że to właśnie Węgry wskazują, jak należy bronić mieszkańców i ich kultury.
Dodał, że jest przejawem obłudy, gdy szwedzcy politycy wyr niektórych wyrażają oburzenie w związku z oskarżeniami o ingerowanie w proces wyborczy w USA lub Szwecji, a potem wy, jeśli okazują radość, że Stany Zjednoczone lub George Soros chcą ingerować w węgierskie wybory.
Według Ekerotha, szwedzcy politycy powinni raczej uczyć się od Węgrów niż ich krytykować. Pół kontynentu zostało zniszczone.
„Historia was osądzi” – powiedział.
/Voice of Europe/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!