Szokujące informacje docierają do nas z Niemiec. Klaus Kandt, szef berlińskiej policji, oświadczył, że istnieje prawdopodobieństwo, iż jeden z zamachowców ciągle przebywa na wolności. Zaapelował do mieszkańców o czujność. Ścigany zamachowiec jest uzbrojony w pistolet.
Wcześniej Reuters podał, iż szef berlińskiej policji przyznał, że nie jest jasne, czy zatrzymany mężczyzna był kierowcą ciężarówki, która staranowała ludzi na jarmarku w Berlinie. Z kolei „Die Welt”, napisał, że na ubraniach Pakistańczyka nie ma śladów krwi. Według informatora dziennika, gdyby był sprawcą, z pewnością takie ślady zostałyby zabezpieczone. Ponoć uzbrojony w pistolet sprawca zamachu zdoła zbiec i obecnie jest poszukiwany.
Przed wejściem na jarmark bożonarodzeniowy ustawiono betonowe bariery, które mają uniemożliwić podobny atak do tego z poniedziałku. Także władze Drezna zarządziły ustawienie betonowych bloków przed wjazdem do słynnego Striezelmarktu, najstarszego w Niemczech jarmarku bożonarodzeniowego. Wskazano, że ma to związek ze „wzmożonym zagrożeniem dla bezpieczeństwa”.
Wspieraj niezależne wydawnictwo:
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!
