Stany Zjednoczone nie wprowadzą na razie dodatkowych sankcji wobec Rosji. Miały być one reakcją na dostarczanie przez Moskwę broni władzom Syrii, stosującym rzkokomo broń chemiczną. Plan ich nałożenia został zablokowany przez prezydenta Donalda Trumpa – ujawnia dziennik „Washington Post”.
W niedzielę amerykańska ambasador przy ONZ Nikki Haley poinformowała, że w poniedziałek Departament Skarbu USA nałoży sankcje na rosyjskie podmioty dostarczające Syrii sprzęt wykorzystywany do programu produkcji broni chemicznej. Zapowiedź dyplomatki została ostro skrytykowana przez władze na Kremlu.
Jak informują amerykańskie media, jeszcze w niedzielę Donald Trump spotkał się z doradcami do spraw bezpieczeństwa narodowego. Prezydent wyraził niezadowolenie z ogłoszenia zamiaru zastosowania nowych sankcji i oświadczył, że nie chce na razie ich wprowadzać.
W poniedziałek rzeczniczka Białego Domu Sarah Huckabee Sanders poinformowała, że decyzja w sprawie sankcji wobec Rosji nie zapadła i że zostanie podjęta w „nieodległej przyszłości”. Jak twierdzi dziennik „Washington Post”, Biały Dom poinformował już ambasadę Rosji w Waszyngtonie, że USA nie wprowadzą na razie nowych sankcji.
/IAR/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!