Prezydent Białorusi Alaksandr Łukaszenka nie planuje udziału w szczytach Eurazjatyckiej Wspólnoty Gospodarczej oraz Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym, które odbędą się w poniedziałek w Petersburgu – podał rosyjski portal RBK.
Portal RBK, który o tym doniósł, powołuje się na informacje uzyskane od trzech osób, które są zaangażowane w organizację obu szczytów.
Podczas pierwszego z poniedziałkowych spotkań członkowie Eurazjatyckiej Wspólnoty Gospodarczej – liderzy Rosji, Białorusi, Armenii, Kazachstanu i Kirgistanu – mieli zatwierdzić projekt wspólnego Kodeksu Celnego, przy czym Łukaszenka już wcześniej zapowiadał, że nie zaakceptuje Kodeksu w formie zaproponowanej, domagając się wprowadzenia doń poprawek, które zabezpieczą interesy Białorusi. Natomiast na szczycie Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym głównym punktem obrad miał być wybór nowego sekretarza generalnego organizacji, w skład której, oprócz wymienionych wcześniej pięciu krajów, wchodzi także Tadżykistan.
Białoruski portal tut.by przypomina przy okazji, że „między Białorusią i Rosją w ostatnim czasie nagromadziło się niemało spornych kwestii”. Przede wszystkim chodzi tu o trwający od początku roku konflikt dotyczący cen rosyjskiego gazu i dostaw ropy na Białoruś, problemy z dostawami białoruskiej żywności na rosyjski rynek i oskarżenia Moskwy pod adresem Mińska o nielegalny reeksport zakazanych produktów z Unii Europejskiej i Ukrainy do Rosji.
O tym, jak dalece iskrzy w relacjach białorusko – rosyjskich pisaliśmy między innymi tutaj:
W niedzielę portalowi RBK nie udało się zweryfikować tych informacji w służbie prasowej prezydenta Łukaszenki, bowiem nie odbierano tam telefonu. Z kolei sekretarz prasowy prezydenta Rosji, Dmitrij Pieskow, na pytanie RBK nie odpowiedział. Portal tut.by również nie potrafił dodzwonić się do sekretarza prasowego prezydenta Białorusi. Natalii Ejsmont.
/tut.by/
Wspieraj niezależne wydawnictwo:
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!
