39-letnia kobieta z północnej Anglii poznała na Facebooku 37-letniego imigranta z Burkina Faso – Mamadou Jallowa i wraz z nim udała się do Niemiec. Wkrótce jednak Jallow miał jej oświadczyć, że zabił swojego rywala na rynku handlu narkotykami i musi uciekać. Razem udali się do Rosarno, w południowo-zachodnich Włoszech.
Brytyjka najwyraźniej miała już dość całej tej przygody i postanowiła rozstać się ze swoim towarzyszem. Została jednak przez niego uwięziona. Nadto wyczyścił też jej konto bankowe. Została sprowadzona do roli „niewolnicy seksualnej”. Tak Jallow, jak i dwaj jego koledzy z Mali wielokrotnie ją gwałcili.
Gdy 39-letnia Brytyjka zdołała odzyskać odebrany jej telefon komórkowy i zadzwoniła do rodziny, która o wszystkim powiadomiła Interpol. Policja zlokalizowała telefon komórkowy i skontaktowała się z kobietą. Policjanci przekonali ją do ucieczki przez okno, udzielając wskazówek, gdzie ma się kierować.
Opuściwszy przez okno mieszkanie, kobieta udała się w kierunku czekających na nią policjantów, którzy niedługo potem aresztowali Jallowa, a także jego dwóch kolegów z Mali. Rzecznik policji stwierdził, że kobieta była w „strasznym stanie”. Obecnie przebywa ona w szpitalu, gdzie wraca do zdrowia po swoich strasznych przeżyciach.
/Daily Mail/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!