Ze zdumieniem przeczytaliśmy wynurzenia na Twitterze posłanki Kingi Gajewskiej, iż Konstytucja 3 Maja „miała zbliżyć Rzeczpospolitą Obojga Narodów do standardów szanowanego, postępowego zachodu, bo nie ma wolności bez nowoczesności” i dalej: „227 lat temu ludzie, pisząc Konstytucję – wiedzieli, że musi ona dawać prawo autonomii małym ojczyznom”. Teraz pani poseł tłumaczy się z tego kuriozalnego wpisu, twierdząc, że… nie ona była jego autorką:
Czyli nie dość że zatrudnia Pani @gajewska_kinga nieukow to jeszcze każe im pracowac 3 maja?? No chyba że jednak nie jest Pani bez serca i w istocie nikt za Panią tego twita nie popełnił… pic.twitter.com/IDlnkykdhi
— Człowiek Bóbr (@czlowiek_bobr) 3 maja 2018
Czytaj też:
Posłanka Kinga Gajewska postanowiła błysnąć wiedzą historyczną…
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!