Lider belgijskiej partii „Islam” stwierdził w wywiadzie telewizyjnym, że w perspektywie muzułmanie będą w Belgii stanowić większość. Jak już informowaliśmy wcześniej, celem jego partii jest wprowadzenie w Belgii prawa szariatu i przekształcenie tego kraju w państwo islamskie.
Redouane Ahrouch, będący założycielem i liderem partii, wziął udział w debacie, która odbyła się we wtorek w telewizji belgijskiej. W programie VRT „De Afspraak” ogłosił, że jego partia, która obecnie funkcjonuje jedynie w Brukseli, zbuduje swoje struktury w innych dużych miastach, takich jak Antwerpia i Ghent.
Ahrouch uważa, że znaczenie jego partii będzie rosło wraz ze zmieniającą się strukturą ludności Belgii:
– W perspektywie 12 lat muzułmanie będą w Belgii stanowić większość – powiedział, dodając, że wtedy będą dwie grupy, będą przewodzić krajowi.
– Wybór będzie między ekstremistami i demokratami, jakimi jak my – stwierdził.
"In oktober hebben we ook lijsten in Antwerpen en Gent." Dat zei Radouane Ahrouch van Partij Islam in #deafspraak pic.twitter.com/JNQuWurcpg
— De Afspraak (@deafspraaktv) 8 maja 2018
Podczas niedawnej debaty telewizyjnej, o czym pisaliśmy wcześniej, lider partii islamskiej nie chciał patrzeć w oczy sekretarzowi stanu ds. równych szans, Zuhalem Demirem, ponieważ jest ona kobietą.
Ahrouch powiedział wcześniej, że chce odseparować kobiety od mężczyzn w transporcie publicznym, aby zapobiec napadom na tle seksualnym.
15 lat temu Ahrouch został skazany za grożenie i zranienie żony.
/Voice of Europe/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!