Co najmniej dwóch syryjskich żołnierzy zostało zabitych we wschodniej części prowincji Homs w ataku amerykańskiego lotnictwa. Jak donosi libańska agencja informacyjna Al-Masdar News, atak miał miejsce w okolicach amerykańskiej bazy wojskowej At-Tanf.
Przyczyna ataku na tę chwilę nie jest znana, jednakże mogło to mieć na celu uniemożliwienie syryjskim żołnierzom utworzenie blok-posta w stosunkowo niewielkiej odległości od amerykańskiej bazy.
Należy podkreślić, że tamtych okolicach z syryjskimi siłami rządowymi współdziałają jednostki irańskie, a – jak donosił wcześniej The Washington Post – władze w Waszyngtonie obawiają się ataku na bazę At-Tanf ze strony formacji irańskich.
/wk/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!