Europa Wiadomości

Niemieckie władze nielegalnie wpierały finansowo rodzime firmy związane z energetyką

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Jak informuje portal businessinsider.pl Berlin musi odzyskać przyznaną kilka lat temu nielegalnie pomoc firmom związanym z energetyką. Komisja Europejska wydała decyzję dotyczącą działalności w latach 2012 – 2013.

Berlin przerzucił opłatę z dużych odbiorców przemysłowych na gospodarstwa domowe, dzięki czemu niemieckie firmy mogły być bardziej konkurencyjne. Zgodnie z decyzją Komisji Niemcy mają teraz odzyskać te niezapłacone środki.

– Wszyscy odbiorcy elektryczności powinni płacić operatorom sieci za usługi, z których korzystają. Pełne wyłączenie określonych dużych odbiorców z tych opłat jest niesprawiedliwą przewagą i zwiększa obciążenia finansowe innych użytkowników – oświadczyła unijna komisarz ds. konkurencji Margrethe Vestager.

Niemieccy odbiorcy energii elektrycznej w latach 2011-2013, którzy zużywali powyżej 10 GWh rocznie byli wyłączeni z opłaty za korzystanie z usług sieciowych. KE podaje, że dzięki takim manewrom uniknęli opłat w wysokości 300 mln euro. Koszty te były pokrywane ze specjalnej opłaty nakładanej na końcowych odbiorców prądu, czyli po prostu na gospodarstwa domowe. Takie działania sprawiły, że do urzędów zaczęło napływać wiele skarg. W marcu 2013 r. KE wszczęła dochodzenie.

Okazało się, że w 2011 r. koszty zwolnienia były pokrywane przez operatorów sieci (a nie ze środków publicznych), dlatego KE nie uznała tego za złamanie reguł.Inaczej sprawa wyglądała rok później, gdy luka w dochodach była pokrywana przez pobierany od obywateli dodatek do rachunku za energię elektryczną, co Komisja uznała za dochody publiczne.

A co Ty czytelniku uważasz o tego typu pomocy? Czy władze powinny mieć prawo wspierania swoich rodzimych nierentownych firm? Piszczie co o tym sądzicie w komentarzch

Źródło: businessinsider.pl

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!