Przepraszam, że nie będę przebierał w słowach. Ale czasami, aż chce się zacytować słynne słowa “Wy kurw… idioci, narodowi polscy idioci”. Dlaczego? I w stosunku do kogo?
Od dawna zastanawiałem się, jak głupim trzeba być, aby zbywać machnięciem ręki, wszystkie dziwne przypadki zgonów które miały miejsce na przestrzeni ostatnich kilku, a nawet kilkunastu lat. Poczynając od śmierci Waleriana Pańko i wielu osób związanych z późniejszym śledztwem, a kończąc na śmierci przewodniczącego Samoobrony, Andrzeja Leppera. Lista jest długa, poszukajcie w internecie- nie będą powtarzał tego co wielokrotnie już pisano. Czy niektóre z tych śmierci mogły być wypadkami, lub samobójstwami? Oczywiście, że tak, ale odrzucając taką liczbę powalających niezgodności, w tym wszystkich przypadkach, należy zadać sobie pytanie jakim ignorantem trzeba być, aby to bagatelizować.
No pewnie, przecież spiski i zabójstwa zdarzały się tylko w w zamierzchłych czasach, o których można przeczytać jedynie w książkach. Albo, tylko w grach komputerowych.
No dobrze, ale dlaczego postanowiłem napisać ten komentarz właśnie teraz? Pewnie obiło wam się o uszy, że Policjanci z tak zwanego Archiwum X rozwiązali tajemnice kolejnej zbrodni z przed wielu lat. Zbrodni popełnionej nie dla zysku, czy zabezpieczenia swoich interesów. Zbrodni dokonanej na Licealistce Iwonie Cygan, aż 18 lat temu!
Przy okazji wspomnianej sprawy, dopiero po tylu latach wyszło na jaw, że w małej miejscowości, po zabójstwie udało się zatuszować sprawę, a sieć powiązań sięgała od lokalnej społeczności, poprzez policjantów i prokuratorów, którzy nie zawahali się uciszać niewygodnych świadków. Takim świadkiem był Tadeusz D, który w lokalnym barze chwalił się, że wie kto zabił licealistkę. Kilka dni później jego ciało znaleziono w rzece. Wynik śledztwa? Samobójstwo!
Jak pisze portal wpolityce.pl “Prokuratura Okręgowa w Tarnowie nie widziała związku między śmiercią Tadeusza D. a zabójstwem Iwony Cygan. Dochodzenie w sprawie śmierci Iwony Cygan ta sama prokuratura wielokrotnie umarzała.”
W tamtym czasie sprawę, zaangażowały się ogólnopolskie media, w tym znany program “997”
Na chwilę obecną aresztowano kilka osób związanych ze sprawą, w tym policjantów. I co? Da się skutecznie tuszować zbrodnie, dysponując jedynie lokalną społecznością i niewielką siecią naczyń powiązanych, w gminie liczącej 13 tysięcy osób? Da się, przez 18 lat zwodzić opinię publiczną? Skoro w sprawie bądź co bądź tak niskiej rangi(z całym szacunkiem do zamordowanej i jej rodziny) dało się to robić to, jak myślicie, jeżeli ktoś dysponuje potężnymi środkami finansowymi, układami, wpływem na media to jaką będzie miał skuteczność w tuszowaniu spraw, dotyczących zabójstwa osób które “za dużo wiedziały”?
Poważnie, trzeba być niespełna rozumu, aby połykać wszystkie informacje, podawane nam na tacy przez media, zwłaszcza informacje dotyczące śmierci osób związanych bezpieczeństwem Państwa, służbami specjalnymi, rządem, układami etc.
Wesoły trefniś
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!