W Suwałkach odsłonięto w niedzielę pomnik w hołdzie ofiarom Obławy Augustowskiej. W lipcu mija 73. rocznica sowieckiej zbrodni na Polakach.
Oddziały NKWD i Smiersz między 12 a 18 lipca 1945 r. przeprowadziły na Suwalszczyźnie operację, w której zginęło blisko 600 działaczy podziemia niepodległościowego. Obława Augustowska nazywana jest „Małym Katyniem”.
Na Suwalszczyźnie od wielu lat mieszkańcy oddają hołd pomordowanym. Jak mówił w homilii metropolita gdański ks. abp Sławoj Leszek Głódź, Obława Augustowska to tragedia, która dotyczy jeszcze także żyjącego pokolenia.
– Jeszcze nie zagoiły się rany i pozostały w wielu oczach łzy. I ukazuje do czego są zdolne systemy polityczne, ideologie w służbie zła i nieprawości. I uświadamia jak wielka była cena tej polskiej wolności, którą się dziś cieszymy, o której kształt wciąż zmagamy – wskazał ks. abp Sławoj Leszek Głódź.
Ks. Antoni Wysocki, który był pomysłodawcą odsłoniętego w niedzielę pomnika, mówił, że ma on charakter edukacyjny.
– Ten znak, niezwykły znak, który będzie ciągle na tym rondzie edukował i informował, że oni zginęli, bo byli wierni Bogu i Ojczyźnie – zaznaczył ks. Wysocki.
Do dziś nie wiadomo, gdzie są groby ofiar. Odkrycie całej prawdy wciąż jest przed nami.
– Ta zbrodnia nie została dotąd ani do końca wyjaśniona, ani osądzona. (…) Ale mamy nadzieję i ta nadzieja w nas nie zgaśnie, aż tej prawdy dojdziemy – mówił wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Jarosław Zieliński.
Jak dodał, prawda jest coraz bliższa, ale wymaga otwarcia rosyjskich i białoruskich archiwów. List do uczestników uroczystości skierował prezydent Andrzej Duda.
„Jestem pełen uznania dla postawy współtwórców odsłanianego dzisiaj pomnika. Będzie odtąd świadectwem tragicznej i chlubnej historii tych ziem oraz wierności, z jaką kultywują państwo przesłanie zamordowanych bohaterów” – wskazywał w liście prezydent RP.
List przesłała także wicepremier Beata Szydło.
„Zostali zabici, bo walczyli dzielnie z pełnym zaangażowaniem. Jesteśmy zobowiązani do przekazywania wiedzy na temat tych losów młodszym pokoleniom. Liczę, że upór badaczy doprowadzi nas do grobów pomordowanych” – wskazywała Beata Szydło.
Marszałek Sejmu Marek Kuchciński w przesłanym liście zwrócił z kolei uwagę, że Obława Augustowska dotknęła wielu ludzi.
– Pomnik Ofiar Obławy Augustowskiej jest symbolem zbrodni ludobójstwa, bezgranicznego cierpienia i tragicznych losów nie tylko żołnierzy niepodległościowego podziemia, lecz także ludności cywilnej – napisał Marek Kuchciński.
List prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego przeczytał wiceminister Jarosław Zieliński.
„(…) pamięci o nieprawościach nie da się tak łatwo zamordować, jak człowieka” – napisał w liście prezes partii rządzącej.
Białostocki oddział IPN od lat prowadzi śledztwo w sprawie Obławy. Od kilkudziesięciu lat o wyjaśnienie zbrodni zabiegają również: Obywatelski Komitet Poszukiwań Ofiar Mieszkańców Suwalszczyzny Zaginionych w lipcu 1945 r., Związek Pamięci Ofiar Obławy Augustowskiej 1945 r. i wielu historyków.
/Radio Maryja/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!