Statek „Lifeline” niemieckiej organizacji pozarządowej z ponad 200 migrantami na pokładzie, którego nie chciały przyjąć Włochy, po sześciu dniach oczekiwania dostał pozwolenie na wpłynięcie do portu stolicy Malty La Valletty.
Migrantów rozdzieli między sobą siedem krajów unijnych, w tym Malta i Włochy. Premier Włoch Giuseppe Conte, który wynegocjował porozumienie, nazwał je zwycięstwem solidarności nad egoizmem.
Włochy dwa tygodnie temu ogłosiły, że nie wpuszczą do swoich portów statków zagranicznych organizacji pozarządowych z migrantami na pokładzie, bo żaden inny kraj unijny nie chce ich przejąć.
Premier Malty Joseph Muscat po sześciu dniach negocjacji zgodził się przyjąć statek. Równocześnie poinformował, że „Lifeline” zostanie objęty sekwestrem.
Wdrożone zostanie też dochodzenie, bo statek wpływając na wody terytorialne Libii wyłączył transpondery i wbrew dyspozycjom jednostek libijskiej straży przybrzeżnej wziął na pokład migrantów.
Jest to sprzeczne z kodeksem postępowania obowiązującym statki ratownicze organizacji pozarządowych.
/TVP Info/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!