Historia Wiadomości

Oddano cześć bohaterskim powstańcom z warszawskiego Żoliborza

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Przy kamieniu upamiętniającym żołnierzy „Żywiciela” na warszawskim Żoliborzu oddano w sobotę hołd poległym w Powstaniu Warszawskim. Licznie zebrani warszawiacy, w tym kombatanci zrzeszeni w Stowarzyszeniu Środowiska Żołnierzy AK „Żywiciel”, złożyli kwiaty. Odczytany został apel poległych.

W uroczystości wzięli udział także reprezentanci władz oraz instytucji społeczno-kulturalnych. Mszę św. odprawił ks. Marcin Jurak z parafii Matki Bożej Królowej Polski.

Odczytany został apel poległych. Przypomniano, że w sierpniu 1944 r. w szeregach walczących znalazło ok. 150 kapłanów, m.in. ks. Zygmunt Trószyński „Alkazar”, o. Józef Warszawski „Ojciec Paweł”, ks. mjr Władysław Zbłowski „Struś” i „Ojciec Tomasz” – Tomasz Rostworowski. Przy kamieniu upamiętniającym powstańców, w parku między ulicami Popiełuszki, Próchnika, Sarmatów i Harcerską, uczestnicy uroczystości złożyli kwiaty.

Na warszawskim Żoliborzu, jeszcze przed godziną 17.00 padły pierwsze strzały Powstania. Ok. godz. 13.30 przy ul. Krasińskiego żołnierze AK, którzy przenosili broń na miejsce koncentracji jednego z oddziałów, natknęli się na patrol niemiecki. Niemcy ściągnęli posiłki ze Śródmieścia, a do walk przyłączyły się kolejne powstańcze oddziały.

W Powstaniu na Żoliborzu pod dowództwem płk. Mieczysława Niedzielskiego „Żywiciela” walczyło ok. 3 tys. powstańców. Przez cały okres powstania Żoliborz – odcięty od Starego Miasta przez siły niemieckie na linii Dworca Gdańskiego – stanowił powstańcze państwo -„Rzeczpospolitą Żoliborską” ze sprawnie zorganizowaną administracją wojskową i cywilną.

Po wojnie „Żywiciel” trafił do USA, gdzie pracował jako robotnik. Zmarł 18 maja 1980 r. w Chicago w wieku 83 lat. Jego prochy sprowadzono do Polski we wrześniu 1992 r. i złożono na Powązkach Wojskowych w kwaterze powstańczej, gdzie spoczywają jego żołnierze.

/wpolityce.pl/

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!