W Gdańsku odbyła się uroczystość poświęcenia i odsłonięcia Pomnika Żołnierzy Wyklętych. Monument znajduje się w pobliżu Cmentarza Garnizonowego, na którym w sierpniu 2016 r. pochowano Danutę Siedzikównę „Inkę” i Feliksa Selmanowicza „Zagończyka”, bohaterów antykomunistycznej konspiracji, zamordowanych w 1946 r.
Pomnik to trzymetrowy głaz z wizerunkiem żołnierza. Widnieje na nim postać Henryka Wieliczki „Lufy”, żołnierza AK, członka 5. Wileńskiej Brygady AK, podkomendnego mjr. Zygmunta Szendzielarza „Łupaszki”.
Na czarnym cokole pomnika umieszczono inskrypcję: „Żołnierzom Wyklętym. Pamięci tych, którzy w latach 1944-1963 kontynuowali walkę o niepodległą Polską w formacjach podziemia antykomunistycznego. Za ich miłość do Ojczyzny i Boga. Za wytrwałość pomimo braku nadziei. Za wierność wartościom i umiłowanie wolności. Za męstwo i ofiarność. Za to, że »zachowali się jak trzeba« i byli wierni Polsce »aż po ofiarę życia«. Przyszłym pokoleniom, aby pamiętały, że »walka o wolność, gdy się raz zaczyna, z ojca krwią spada dziedzictwem na syna«”.
– Tak leczymy amnezję historyczną, która spowodowała zaczadzenie umysłów tylu ludzi, a nawet już pokoleń. A na dodatek serca są jak z kamienia – mówił podczas uroczystości arcybiskup Sławoj Leszek Głódź.
Rozpoczęła się oficjalna uroczystość odsłonięcia Pomnika Żołnierzy Wyklętych #IPNGdansk. Dziękujemy licznie przybyłym mieszkańcom Pomorza. Przede wszystkim bohaterom dzisiejszego dnia – żołnierzom podziemia niepodległościowego. pic.twitter.com/yAMHGuxeEo
— IPN Gdańsk (@IPNGdansk) 4 sierpnia 2018
– I chciałoby się powiedzieć za prorokiem Ezechielem: „zabierz to kamienne serce i daj nowe” tylu obywatelom tego państwa. Wszyscy powinni wiedzieć, że najwyższą wartością jest Bóg, honor i ojczyzna – przypominał gdański metropolita.
– To pomnik najdzielniejszych z dzielnych, najwytrwalszych z wytrwałych: niezłomnych żołnierzy Polski Podziemnej i powstania antykomunistycznego. Ginęli w walce, ginęli w komunistycznych katowniach, ale pamięć o ich heroizmie i wartościach, którym pozostawali wierni nie zginęła i nie zginie – powiedziała przewodnicząca Społecznego Komitetu Budowy Pomnika Żołnierzy Wyklętych Anna Kołakowska, gdańska radna Prawa i Sprawiedliwości.
Pieniądze na budowę pomnika pochodziły głównie ze społecznych zbiórek.
/TVP Info/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!