„Każde dziecko potrzebuje mamy i taty, babć i dziadków” – pod takim hasłem Sojusz na rzecz rodziny zorganizował w sobotę przemarsz ulicami Pragi. Wcześniej marsz odbywał się w czasie Parady Równości, natomiast w tym roku zorganizowano go tydzień wcześniej.
Manifestację z udziałem około 200 osób poprzedziło nabożeństwo ekumeniczne, a także krótki wiec, na którym podkreślano znaczenie tradycyjnych wartości rodzinnych. Na marszu obecni byli m.in. przewodniczący komisji prawa konstytucyjnego czeskiej Izby Poselskiej, prawicowy polityk Obywatelskiej Partii Demokratycznej (ODS) Marek Benda oraz poseł ze współrządzącego ruchu ANO Alesz Juchelka.
Uczestnicy marszu, a także późniejszej imprezy, na której nie brakowało atrakcji dla najmłodszych, mogli podpisać dwie petycje: jedną o zachowanie małżeństwa jako związku kobiety i mężczyzny oraz drugą przeciwko ratyfikacji konwencji stambulskiej, która – jak pisze agencja CTK – ma być narzędziem zwalczania przemocy wobec kobiet. Według krytyków, do których należą m.in. czescy i morawscy biskupi, w tekście konwencji widać „wpływ ideologii”, która występuje przeciwko tradycyjnemu pojmowaniu rodziny – pisze CTK.
Sojusz na rzecz rodziny uważa, że rodzina budowana przez związek małżeński kobiety i mężczyzny jest najlepszym sposobem zapobiegania każdemu „rodzajowi ryzykownego zachowania” – cytuje CTK materiały Sojuszu. Według nich „należy skończyć z państwowym wspieraniem ideologii poniżających rolę rodziny i negujących naturalne różnice, dzięki którym kobieta i mężczyzna wzajemnie się uzupełniają”.
/Radio Maryja/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!