Jak donosi portal nowiny 24.pl na polsko – ukraińskim przejściu granicznym w Medyce 56-letni Ukrainiec próbował przekupić strażnika granicznego. Za “przymknięcie oczu” podczas kontroli chciał mu dać 100 hrywien, czyli ok. 12 złotych.
Na drogowym, polsko – ukraińskim przejściu granicznym w Medyce do odprawy na wjazd do Polski zgłosiło się dwóch obywateli Ukrainy. Mężczyźni podróżowali citroenem na czeskich numerach rejestracyjnych.
56-letni kierowca pojazdu, w czasie kontorli, paszport oraz czeski tytuł pobytowy uprawniający m.in. do pracy na terenie Czech. Z kolei 44-letni pasażer podróżował na podstawie paszportu oraz wizy pracowniczej wydanej przez polski konsulat, do której wymagane są również dokumenty potwierdzające miejsce oraz warunki zatrudnienia. W związku z brakiem tych dokumentów, funkcjonariusze SG podjęli decyzję o odmowie wjazdu.
– W tym momencie kierowca podszedł do kabiny kontrolerskiej i usiłował wręczyć funkcjonariuszowi łapówkę w kwocie 100 hrywien, w zamian za odstąpienie od czynności. Mężczyzna został zatrzymany i doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Przemyślu – informuje mjr Elżbieta Pikor, rzecznik Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej. Ukrainiec usłyszał zarzuty do których się przyznał i dobrowolnie poddał karze 1 roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na 2 lata.
I co wy na to? Czy nie jest przypadkiem tak, że nasi wschodni sąsiedzi postrzegają Polskę jako kraj równie skorumpowany co ich własny?Czekamy na wasze komentarze.
Źródło: nowiny24.pl
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!