Do modernizacji w najbliższym czasie przeznaczonych jest 318 czołgów T-72, a Bumar-Łabędy złożył deklarację dotyczącą szybkości i mocy przerobowych – zapowiedział odpowiedzialny za modernizację wojska wiceszef MON Sebastian Chwałek.
Wypowiedź ta pochodzi sprzed dwóch miesięcy, jednak dopiero teraz została zauważona. O modernizacji T-72 Chwałek mówił 24 lipca na posiedzeniu zespołu trójstronnego ds. rozwoju przemysłowego potencjału obronnego i technicznej modernizacji sił zbrojnych. To jedna z grup działających w ramach Rady Dialogu Społecznego, w której spotykają się przedstawiciele rządu, pracodawców i związków zawodowych.
Jak wynika z fragmentów protokołu, które opublikowała NSZZ „Solidarność” z zakładów MESKO, na lipcowym posiedzeniu wiceminister Chwałek oraz ówczesny prezes Polskiej Grupy Zbrojeniowej Jakub Skiba (odszedł ze stanowiska w ubiegłym tygodniu) mówili m.in. o sytuacji poszczególnych spółek PGZ. Jedną z nich jest Bumar-Łabędy, który specjalizuje się w technice pancernej.
– Do modernizacji w najbliższym czasie przeznaczonych jest 318 czołgów T-72. Jest deklaracja zarządu spółki Bumar-Łabędy co do szybkości i mocy przerobowych. Jednocześnie w firmie modernizowane są czołgi Leopard. Resort obrony narodowej jest zainteresowany też innymi zamówieniami, których realizację można powierzyć Bumar-Łabędy. Mogłyby zrealizować np. produkcję czołgów nowego typu. To wszystko wymaga jednak wzajemnego zrozumienia i współpracy – miał powiedzieć wiceszef MON Sebastian Chwałek, zapowiadając wizytę w Łabędach.
/defence24.pl/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!