Polska wypłaci odszkodowanie Marcinowi P.? Według „Faktu” to możliwe. Europejski Trybunał Praw Człowieka uważa, że twórca piramidy finansowej Amber Gold siedzi w areszcie za długo! Co więcej, jego dalszy pobyt za kratami uważa za nieuzasadniony.
Marcinowi P. nie podoba się to, że siedzi w areszcie zbyt długo. Jego obrońca skierował pismo do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w którym żali się na tę sytuację. Sąd zajął się sprawą. Co prawda ostatecznej opinii nie wydał, ale zaproponował Polsce ugodę. Według ETPC w ramach zadośćuczynienia Marcin P. mógłby dostać niecałe 8 tys. euro. Jak podkreśla „Fakt”, powołując się na nieoficjalne informacje podobne rozwiązanie zaproponowano w sprawie Katarzyny P.
– Potwierdzam, że Europejski Trybunał Praw Człowieka zaproponował Polsce ugodę z moim klientem — mówi cytowany przez „Fakt” obrońca Marcina P., mec. Michał Komorowski.
Prawnik podkreśla, że sytuacja dowodzi tego, że jego klient siedzi w areszcie zbyt długo.
– Nie pieniądze, które mógłby otrzymać mój klient są dla nas najważniejsze. Najważniejsze jest to, że trybunał przychylnie spojrzał na nasze zażalenie, co jest dowodem na to, że Marcin P. w areszcie przebywa zbyt długo – stwierdza Komorowski.
Gazeta podkreśla, że rząd nie musi przystać na ugodę. Wtedy Trybunał jeszcze raz zajmie się sprawą Marcina P.
/wpolityce.pl/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!