Niespodziewany finał miała impreza urodzinowa zorganizowana w Mariannenpark. Jej uczestnicy zostali zaatakowani przez około 20 zakapturzonych osób. Na miejscu dość szybko zjawiła się policja, aresztując na miejscu dziesięciu nieproszonych gości.
Urodzinowe przyjęcie w Mariannenpark w Lipsku, odbywające się w sobotni wieczór, zostało w sposób brutalny przerwane. Impreza się rozkręcało, gdy nagle 15 biesiadników zostało zaatakowanych przez grupę młodych mężczyzn.
Około 20 nieproszonych gości najpierw zaczęło wyzywać uczestników imprezy, po czym ruszyło do ataku. Według policji napastnicy byli zamaskowani szalikami i kapturami, aby nie można ich było rozpoznać. Pobiwszy biesiadników, rozbiegli się w różnych kierunkach. Jednak policjanci zdołali zatrzymać dziesięciu z nich w pobliżu Stannebeinplatz. Są to młodzi ludzie w wieku 15-19 lat.
Ofiary doznały obrażeń twarzy i oraz rozlicznych innych obrażeń. Dwóch z nich wymagało hospitalizacji, podobnie jak 16-latek, który został trafiony rzuconą butelką. Dwie dziewczyny biorące udział w przyjęciu urodzinowym, powiedziały, że były obmacywane przez napastników.
/lvz.de/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!