Ruch „Żółtych Kamizelek” rozlew się po Europie. Protest zainicjowany przez robotników z Francji rozprzestrzenił się na Belgię i Holandię.
Ludzie ubrani w „żółte kamizelki” wyszli na ulice w miastach Nijmegen i Den Haag (Haga) – informuje Post Online.
Organizator akcji w Danny Cornelissen, który zarejestrował demonstrację w Nijmegen, spodziewa się udziału w niej około stu osób. Inaczej rzecz się ma z Hagą, miasta. W którym swoją siedzibę ma holenderski parlament, konto akcji na Facebooku odnotowuje nieustanny przyrost chętnych do udziału w proteście.
Uczestnicy protestów są przeciwko Paktowi Migracyjnemu ONZ, a także niższych podatków i większego dostępu do subsydiowanych mieszkań.
„Żółte Kamizelki” protestują w Holandii także przeciwko wysokim cenom i rosnącemu ubóstwu, a nadto chcą „pokazać społeczeństwu, że klasa robotnicza ma problem z opłacaniem rachunków” – napisali na grupie na Facebooku.
Według organizatora akcji protestacyjnej w Hadze, którym jest Jody Proef, oczekuje on od 1000 do 5000 protestujących. Marsze w Nijmegen i Hadze rozpoczną się o godzinie 11.00.
Czytaj też:
W Paryżu doszło już do pierwszych starć „żółtych kamizelek” z policją
/Voice of Europe/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!