Jak możemy przeczytac na portalu nczas.com to co dzieje się w Sejmie i tematem odejścia posłów Nowoczesnej staje się smutnym żartem z powagi tego miejsca! Przewodnicząca Katarzyna Lubnauer ogłosiła właśnie, że gotowa jest „wypożyczyć” posła ruchu Kukiz’15, aby ratować klub.
„Propozycja, która początkowo wydawała się żartem, jest poważnie brana pod uwagę” – czytamy na portalu RMF24, to właśnie dziennikarze tej stacji jako pierwsi podali informację o tym, kto może być „transferowany”.
Według nieoficjalnych informacji Nowoczesną zasilić ma Piotr Apel, poseł Kukiz’15. Sam zainteresowany w żaden sposób nie odniósł się jednak do propozycji, a w związku z tym pozostaje to jedynie plotką sejmowych korytarzy.
Pewnym jest jednak, że Lubnauer panicznie boi się całkowitego upadku partii i stara się „na gwałt” ratować istnienie klubu. Przypomnijmy, aby Nowoczesna mogła dalej działać jako sejmowy klub musi zgromadzić 15 posłów. Obecnie, w związku z odejściem 8 polityków, jest ich zaledwie 14. W związku z tym .N staje się zaledwie kołem poselskim.
W całej tej historii zasmuca nas fakt, jak poprzez „sejmowy serial” politycy robią sobie kompletne żarty z Polaków, wyborców. Nie ukrywamy, że poglądy promowane przez partię Nowoczesna nie są idealne, jednak w społeczeństwie znalazły się tysiące osób, które oddały głos na Nowoczesną i Kukiz’15. Jak teraz Piotr Apel miałby spojrzeć w twarz wyborcom obydwu ugrupowań, gdyby faktycznie doszło do „wypożyczenia”?
Czy myślicice, że takiego działania od ruchu Pawła Kukiza oczekiwali jego wyborcy?
Źródło: nczas.com
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!