Dyrektor programowy TVN Edward Miszczak ma zostać przesłuchany w prokuraturze. Śledczy chcą się od niego dowiedzieć, co się stało z nagraniami (tzw. „surówką”) ze spotkania ku czci Adolfa Hitlera. Chodzi o to, że przedstawiciele tej stacji i Miszczak udzielają na ten temat sprzecznych wypowiedzi – ustalił portal tvp.info.
Prokuratura dwa razy zwracała się do TVN o przekazanie jej nagrań z „urodzin Hitlera”, w których półtora roku temu uczestniczyło kilku mieszkańców Wodzisławia Śląskiego, a które telewizja nagrywała z ukrycia. Przedstawiciele TVN odpowiedzieli prokuraturze, że nagrań, tzw. surówki, nie mogą znaleźć. Raz nawet tłumaczyli to… feriami zimowymi.
Tymczasem w zeszłym tygodniu dyrektor programowy TVN Edward Miszczak powiedział telewizji wPolsce.pl: – „Surówka” nie zaginęła, ale każde medium posługuje się należnymi mu możliwościami.
Dlatego – jak się dowiedział portal tvp.info – prokuratorzy zamierzają wezwać Miszczaka na przesłuchanie. Chcą wiedzieć, gdzie są nagrania i dlaczego TVN ich nie przekazuje.
Czytaj też:
„Urodziny Hitlera” były wyreżyserowaną i dobrze opłaconą ustawką?
/TVP Info/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!