Na Półwyspie Kolskim robił się rosyjski samolot bombowy Tu-22M3. Samolot podchodził do lądowania na lotnisko w Olengorsku, gdzie stacjonuje pułk lotnictwa dalekiego zasięgu. Jak donosi portal topwar.ru, samolot nie miał amunicji.
Na pokładzie samolotu znajdowało się czterech członków załogi. Wiadomo, że dwóch z nich przeżyło katastrofę, w tym dowódca samolotu. Los pozostałych członków załogi na ten moment pozostaje nieznany.
/topwar.ru/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!