Były szef Komisji Nadzoru Finansowego Marek Chrzanowski, podejrzany o przekroczenie uprawnień w związku z rozmową z właścicielem Getin Noble Banku Leszkiem Czarneckim, w sobotę rano opuścił areszt śledczy w Katowicach, gdzie spędził ostatnie dwa miesiące.
Podejrzany opuścił katowicki areszt w sobotę po godzinie 6 rano, wyjeżdżając z terenu placówki samochodem.
O tym, że Chrzanowski wyjdzie w sobotę na wolność, ostatecznie zdecydował w piątek katowicki sąd okręgowy, odrzucając zażalenie prokuratury na wcześniejszą decyzję sądu rejonowego o nieprzedłużeniu okresu aresztowania podejrzanego. Prokuratura wnioskowała, aby były szef KNF spędził w areszcie kolejny miesiąc, uzasadniając to obawą matactwa. Sądy w obu instancjach nie podzieliły tych obaw.
Jeden z obrońców Marka Chrzanowskiego, mec. Radosław Baszuk, w imieniu swojego klienta i jego bliskich poprosił w piątek przedstawicieli mediów, by pozwolili – przynajmniej w ciągu najbliższych dni – „odpocząć i nabrać dystansu do tych wydarzeń panu profesorowi”. Baszuk zapewniał, że obrońcy będą rozmawiać na temat obecności Chrzanowskiego w mediach po opuszczenia przez niego aresztu.
Czytaj też:
/TVP Info/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!