Przy wjeździe do szwedzkiego miasta Gävle przyjezdnych wita muzułmanka w hidżabie. „Gävle jest miastem wielkiej różnorodności” – możemy przeczytać na administrowanej przez lokalne władze stronie na Facebooku.
„Kobieta na tablicy reklamowej jest jedną z wielu muzułmanek mieszkających Gävle i nosi hidżab, ponieważ tego chce i ponieważ czuje się w nim sobą” – napisał odpowiedzialny za kontakty z mediami Johan Adolfsson, który zarazem jest współautorem książki „Obrazy, które zmieniają świat” – przewodnika po świadomości płci, którego autorzy „walczą z dominacją białych, chrześcijan i osób heteroseksualnych”.
Wielu Szwedom tablica nie przypadła do gustu. Uznali ją oni, że jest to wręcz za symbol postępującej islamizacji Szwecji i że, podobnie jak dające się w każdym miejscu słyszeć wezwania muezina do modlitwy, wskazuje, że miasto staje się muzułmańskie.
Na portalach społecznościowych dosłownie iskry leciały. Przy okazji wyszło na jaw, że muzułmanka, która wita przyjezdnych przybywających do Gävle, Suzan Hindi, wcześniej pracowała jako przewodnik w meczecie salafickim i że ma związania z Bractwem Muzułmańskim.
/Voice of Europe/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!