Część strajkujących nauczycieli planuje nie dopuścić uczniów do matur – informuje Polskie Radio. Dziennikarze Trójki cytują apel i instrukcję w tej sprawie, która – jak twierdzą – krąży na zamkniętych forach strajkujących.
Dziennikarze informują, że dotarli do wpisu z zamkniętej grupy na Facebooku, skupiającej uczestników i współorganizatorów strajku szkolnego w województwie łódzkim. Wynika z niego, że w środowisku strajkujących rozważany jest plan niedopuszczenia uczniów klas trzecich do matur.
Autor wpisu wyraża też żal, że za sprawą emerytowanych nauczycieli i uprawnionych wolontariuszy udało się przeprowadzić egzaminy gimnazjalne.
Cytowany przez radiowców wpis brzmi: „Koleżanki i koledzy nauczyciele szkół podstawowych, nie wymiękajcie, jeżeli egzaminy się odbędą. Mamy kolejną możliwość. My, nauczyciele szkół ponadgimnazjalnych, mamy klasyfikację i rady pedagogiczne klasyfikacyjne ostatnich klas liceów i techników. Jeżeli strajk będzie dalej trwał, nie będzie możliwości dokonania tego, a co za tym idzie młodzież nie będzie mogła przystąpić do matury. Jest to możliwy scenariusz, o czym rząd chyba nie myśli. Tak daleko nie sięga. Klasyfikacji nie dokonają emeryci czy nauczyciele z innych szkół. Pamiętajcie, że rady klasyfikacyjne w ostatnich klasach liceum muszą być do 16.04, a oceny trzeba wpisać do 12.04. Nie ma ocen i rad, nie ma matur. Rady klasyfikacyjnej z emerytów i łapanki nie zrobią ;). DO SKUTKU! Nie dajmy się!”.
W czwartek w mediach zaczęły się pojawiać informacje o tym, że strajkujący piszą o tego rodzaju planach w esemesach. Prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego Sławomir Broniarz zaprzeczał rano, jakoby zamierzał zaostrzyć strajk, np. poprzez okupację sal szkolnych, ale też tego nie wykluczył. Jak powiedział, „ZNP nie rekomenduje tego rodzaju rozwiązań”.
/IAR/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!