Nauczyciele wrocławskich szkół ogólnokształcących już dziś zapowiadają, że nie odstąpią od strajku nawet na chwilę. Nie wystawią zatem ocen licealistom, choć te powinny się pojawić w dziennikach do najbliższego wtorku. Jeśli zaś uczniowie nie będą mieli ocen, mogą nie mieć możliwości przystąpienia do egzaminów maturalnych. Co zatem z maturami? Nauczyciele radzą uczniom: nie przystępujcie do nich. A magistrat straszy, że odwoła dyrektorów szkół – pisze Gazeta Wrocławska.
– Jesteśmy w trakcie opracowywania naszych wewnętrznych postulatów. Niektóre dotyczą chociażby klasyfikacji i przebiegu matur. Nasze stanowisko jest takie, że nie chcemy przystąpić do klasyfikacji klas trzecich do czasu rozwiązania problemu – mówi Małgorzata Moczarna, nauczycielka języka polskiego w LO IX przy ul. Piotra Skargi.
– Jeżeli nie dojdzie do porozumienia, wstrzymamy się od wystawienia ocen – dodaje Małgorzata Moczarna.
– Oceny proponowane wystawiliśmy jeszcze zanim rozpoczął się strajk. Zamknęliśmy pewien okres. A rząd doskonale wiedział, że strajk jest planowany. Nie było odzewu. Teraz wstrzymujemy się od klasyfikacji – twierdzi Aleksandra Łagowska, nauczycielka języka polskiego w LO IX.
Co w takiej sytuacji z uczniami?
– Może lepiej, żeby nie przystępowali do matury, która będzie przeprowadzana przez leśników czy strażaków. Niech egzaminy maturalne odbędą się w godnych warunkach i zostaną przeprowadzone przez certyfikowanych egzaminatorów. W innym przypadku będzie mnóstwo nadużyć i okazji do łamania regulaminu – radzi Joanna Stefańska, inna polonistka w LO IX.
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!