Około 60 tysięcy osób z ponad 240 miast w Polsce uczestniczy w biegach upamiętniających Żołnierzy Wyklętych. W inicjatywie „Tropem Wilczym. Bieg Pamięci Żołnierzy Wyklętych” weźmie także udział Polonia, m.in. w Nowym Jorku, Londynie i Wilnie.
W Warszawie imprezy z okazji Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych zorganizowano w Parku Skaryszewskim. Biegi są organizowane na dystansach 5 i 10 kilometrów, a także na honorowym dystansie 1963 metrów.
– To symboliczny dystans. To odwołanie do daty śmierci ostatniego Żołnierza Wyklętego Józefa Franczaka pseudonim „Lalek” – mówi szef Instytutu Pamięci Narodowej Jarosław Szarek.
Przypomina, że żołnierze stawiający opór sowietyzacji Polski po wojnie płacili za to wysoką cenę. Barbara Konarska, rzecznik projektu „Tropem Wilczym, Bieg Pamięci Żołnierzy Wyklętych” podkreśla, że o Żołnierzy Wyklętych trzeba było się upomnieć, bo przez lata zakłamywano historię na ich temat, przedstawiano ich jako bandytów.
Co roku przybliżanych jest dziesięć życiorysów Żołnierzy Wyklętych. Tegoroczny upamiętnia żołnierzy podziemia niepodległościowego m.in. zmarłego w ub.r. kpt. Józefa Bandzo „Jastrzębia” – jednego z ostatnich żołnierzy 3. i 5. Wileńskiej Brygady Armii Krajowej. Był on podkomendnym mjr. Zygmunta Szendzielarza „Łupaszki”. Poza nimi są to Lech Leon Beynar vel Paweł Jasienica „Nowina”, Wanda Czarnecka-Minkiewicz „Danka”, Lidia Lwow-Eberle „Lala”, Lucjan Minkiewicz „Wiktor”, Franciszek Niepokólczycki „Halny”, Feliks Selmanowicz „Zagończyk”, Danuta Siedzikówna „Inka” i Leon Taraszkiewicz „Jastrząb”.
Wszyscy należeli do powojennego podziemia, a broszury z ich fotografiami i biografiami otrzymają uczestnicy biegu. W broszurze jest również krótki komentarz historyczny wiceprezesa IPN prof. Krzysztofa Szwagrzyka, który wraz z zespołem zajmuje się poszukiwaniami tajnych miejsc pochówku ofiar reżimu komunistycznego. IPN jest jednym ze współorganizatorów imprezy.
/IAR, inf. wł./
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!