jutro przybywa do Warszawy delegacja rządu izraelskiego, by rozmawiać na temat ustawy 447. Polskie władze na ten temat milczą, ale o sprawie poinformował na Twitterze dziennikarz Eli Barbur.
„Izraelskie radio publiczne KAN podało, że delegacja rządowa z Jerozolimy przybędzie jutro do Warszawy na rozmowy w sprawie rewindykacji mienia pożydowskiego w Polsce” — napisał.
Marcin Makowski z „Do Rzeczy” przedstawił na Twitterze więcej szczegółów.
„To już jutro odnośnie ustawy 447: Delegacja Ministerstwa ds. Równości Społecznej, z dyrektorem generalnym ministerstwa Avi Cohen-Skali na czele, wyjedzie poniedziałek na serię spotkań z wyższymi urzędnikami polskiego rządu na temat powrotu żydowskiej własności z czasów Holokaustu” – pisze Makowski.
Potwierdzają się może informacje o delegacji Izraela, która leci do Polski rozmawiać o restytucjami i ustawie 447. Jakie będzie stanowisko @MorawieckiM, @PatrykJaki, @Jaroslaw_Gowin, @jbrudzinski? Bardzo poważna gra na polu międzynarodowym. https://t.co/2FBLvKvDBw
— Marcin Makowski (@makowski_m) May 12, 2019
Czołowi politycy PiS zapewniali niedawno, że temat nie istnieje. Jak jednak widać, rzeczywistość wygląda inaczej. Przypomnijmy, że wczoraj w Warszawie ok. 20 tysięcy osób demonstrowało przeciwko roszczeniom żydowskim i amerykańskiej ustawie 447, która zobowiązuje władze USA do wspierania tych bezprawnych roszczeń.
/wpolityce.pl/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!