Pomimo wielokrotnie składanych obietnic, licznych opinii prawników i ponad 36 tysięcy podpisów pod petycją do premiera Mateusza Morawieckiego, rząd nie podjął decyzji o rozpoczęciu procedury wypowiedzenia tzw. konwencji stambulskiej, promującej niebezpieczną ideologię gender. Konwencję może jednak obalić Trybunał Konstytucyjny. Wystartowała właśnie zbiórka podpisów pod apelem do posłów na Sejm RP o zaskarżenie traktatu do Trybunału.
Konwencja Rady Europy o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet i przemocy domowej, zwana jako konwencja stambulska, to niebezpieczny dokument, który pod pozorem „walki z przemocą wobec kobiet” wprowadza do polskich szkół i sądów ideologię geneder, uderza w wartości chrześcijańskie, a nawet sprzyja zabijaniu nienarodzonych dzieci, co oznacza, że na wielu płaszczyznach jest niezgodny z polską Konstytucją.
Choć jeszcze przed wyborami politycy Prawa i Sprawiedliwości wielokrotnie zwracali uwagę na zagrożenia, jakie niesie ze sobą konwencja, po objęciu władzy zamietli ten problem pod dywan. Na rządzie jak dotąd nie zrobiły wrażenia podpisy 36 tysięcy Polaków, którzy wysłali do premiera Mateusza Morawieckiego petycje w sprawie uruchomienia ścieżki wypowiedzenia traktatu.
Dlatego teraz strona społeczna postanowiła doprowadzić do zaskarżenia konwencji w Trybunale Konstytucyjnym. Na stronie ZatrzymajGender.pl/apel powstał apel do posłów na Sejm RP, którzy deklarują przywiązanie do tradycyjnych i chrześcijańskich wartości, aby ci przyczynili się do usunięcia z Polski tej szkodliwej konwencji.
Sprawdzian w roku wyborczym
Instytut na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris przygotował już nawet gotowy wniosek do Trybunału Konstytucyjnego. Aby go złożyć, potrzeba jedynie podpisów 50 posłów. Koordynator inicjatywy w Sejmie, niezależny poseł Jan Klawiter zebrał już 20 podpisów parlamentarzystów. Teraz uczestnicy akcji chcą wywrzeć presję na pozostałych posłach i namówić ich do poparcia tego wniosku.
Inicjatywa ma olbrzymie szanse zakończyć się sukcesem. W ramach petycji Polacy mogą przekazać swoim reprezentantom w Sejmie swoje oczekiwania i sprawdzić w roku wyborczym, którym parlamentarzystom rzeczywiście zależy na obronie tradycyjnych i chrześcijańskich wartości – tym bardziej, że strona społeczna domaga się jedynie podpisów pod wnioskiem o zbadanie konstytucyjności, pozostawiając samą decyzję w tej sprawie sędziom Trybunału.
Aby zaapelować do posłów o zaskarżenie tzw. konwencji stambulskiej do Trybunału Konstytucyjnego, wystarczy wejść na stronę internetową ZatrzymajGender.pl/apel i złożyć swój podpis. Petycje z nazwiskami sygnatariuszy trafiają do posłów z klubów PiS, Kukiz ’15 oraz kół poselskich Wolni i Solidarni oraz Konfederacja.
Michał Czerw
Stowarzyszenie im. Ks. Piotra Skargi
Wspieraj niezależne wydawnictwo:
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!
