Samolot pasażerski Airbus A320 tanich włoskich linii lotniczych Ernest, lecący z Mediolanu do Charkowa, przestał odpowiadać na wezwania kontrolerów ruchu lotniczego. W związku z tym dwa myśliwce MiG-29 Słowackich Sił Powietrznych zostały poderwane w powietrze z zadaniem przechwycenia samolotu. Po pewnym czasie jednak połączenie zostało nawiązane.
Dwa myśliwce MiG-29 wyleciały z bazy lotniczej Sliach, w pobliżu miast Rożnawa i Koszyce. Wkrótce dało się słyszeć charakterystyczne gromy dźwiękowe, jakie wytwarzają samoloty poruszające się z prędkością naddźwiękową. Kiedy jednak przywrócono łączność z samolotem pasażerskim, myśliwce zawróciły do bazy, a lot Airbusa mógł być kontynuowany bez opieki ze strony samolotów wojskowych.
/airlive.net/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!