Niemiecka minister obrony Ursula von der Leyen jest jednym z kandydatów rozważanych na stanowisko przewodniczącego Komisji Europejskiej.
– Dla Polski byłaby ona do zaakceptowania – powiedział jeden z dyplomatów. Okazuje się, że poprzeć ją mogą także pozostałe państwa Grupy Wyszehradzkiej.
Van der Leyen od 2013 r. pełni funkcję ministra obrony Niemiec. Jej ewentualny wybór oznaczałby, że KE zostałaby obsadzona przez Europejską Partię Ludową, której premierzy nalegali na to, by przedstawiciel ich rodziny politycznej kierował unijną egzekutywą.
Według nieoficjalnych informacji – Polska oraz pozostałe państwa Grupy Wyszehradzkiej mogłyby poprzeć kandydaturę Ursuli van der Leyen.
– Jeśli zostanie zgłoszona, nie będziemy się sprzeciwiać – powiedział jeden z polskich dyplomatów.
Wydawane w Brukseli Politico podało nawet, że jest umowa między Niemcami a V4 w tej sprawie, jednak rozmówcy PAP zbliżeni do rządu zaprzeczają. – Takiej umowy wprost nie ma. To raczej któreś z państw chce wywołać takie wrażenie, że Niemcy dogadali się już z V4 – usłyszał dziennikarz PAP. Inny polski dyplomata przekonuje natomiast, że to kandydatura socjalisty Fransa Timmermansa będzie rozpatrywana w pierwszej kolejności. – Ursula von der Leyen faktycznie może pojawić się jako alternatywa – dodał.
Niemiecki dziennik „Die Welt” podkreślił, że von der Leyen jest bliską sojuszniczką kanclerz Niemiec Angeli Merkel. Jeśli faktycznie Niemka kierowałaby Komisją wówczas Francuzka Christine Lagarde, obecna szefowa Międzynarodowego Funduszu Walutowego miałaby objąć Europejski Bank Centralny. W takiej konfiguracji Paryż miałby poprzeć von der Leyen.
Na potencjalnego szefa Rady Europejskiej rozważany ma być premier Belgii Charles Michel. Według źródeł dyplomatycznych możliwe jest też, że szefem dyplomacji zostałby w tym układzie albo Hiszpan Josep Borrell, albo Słowak Marosz Szefczovicz. Szczyt UE w sprawie obsady najważniejszych unijnych stanowisk, którego wznowienie ma nastąpić we wtorek, został przesunięty na godz. 14 – poinformował na Twitterze rzecznik szefa RE Donalda Tuska Preben Aamann. Jak dodał, wciąż trwają konsultacje.
/TVP Info/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!