Turcja zamierza zacząć wprowadzić rosyjskie systemy S-400 do pełnej aktywności na wiosnę – stwierdził prezydent tego kraju Tayyip Erdogan.
„W kwietniu 2020 r. doprowadzimy S-400 do stanu pełnej aktywności. Podkreślam raz jeszcze, że Turcja nie zrezygnuje ze swoich narodowych projektów w zakresie bezpieczeństwa w obliczu jakiegokolwiek zagrożenia” – powiedział podczas przemówienia w Ankarze.
Wcześniej amerykański senator Lindsey Graham powiedział, że poprosił tureckiego ministra spraw zagranicznych Mevluta Cavusoglu, aby jego kraj powstrzymał się z wprowadzeniem do służby rosyjskich rakietowych systemów obrony przeciwlotniczej, a Stany Zjednoczone nie będą uciekać się do sankcji.
Z kolei sekretarz stanu USA Mike Pompeo powiedział, że możliwe są sankcje wobec Turcji w związku z zakupem rosyjskich systemów rakietowych. Dodał, że USA chciałyby, aby już dostarczone Turcji systemy S-400 „nie uzyskały zdolności operacyjnej”.
– To nasz cel. To mówiliśmy Turkom od miesięcy. Powiedzieliśmy im, że (S-400) są po prostu niekompatybilne z F-35 – dodał Pompeo.
Czytaj też:
Rosyjskie Ministerstwo Obrony opublikowało film z dostawy systemów rakietowych S-400 do Turcji
/ria.ru. rp.pl/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!