Potwierdzają się informacje, podane przez red. Tomasza Szymborskiego tuż po kolizji, którą pod Piotrkowem Trybunalskim spowodował pod wpływem alkoholu znany dziennikarz Kamil Durczok, iż w samochodzie nie był on sam, ale z młodą kobietą, która to jednak ulotniła się, przy czym miała zostać zabrana przez znajomych do Trójmiasta.
Czy @PolskaPolicja potwierdza informacje ze obok #Durczok.a w BMW X6M siedziała mieszkanka Krakowa Karolina … czy została przesłuchana i postawiono jej jakiekolwiek zarzuty?
— Tomasz Szymborski (@szymbor) July 28, 2019
O tym, że znany dziennikarz w momencie zdarzenia nie był w samochodzie sam, wskazywać miał też m.in. wybuch poduszki powietrznej po stronie pasażera. Ale Tomasz Szymborski wiedział o wiele więcej…
No to cd #story #Durczok – prokuratura sprawdza, czy i z kim jechał K.Durczok w czasie kolizji. Kiedy policja przyjechała, na miejscu pasażera były tylko odpalone poduszki BMW X6M pasażera. No to ja podpowiem – jechał z panną z Krakowa, po którą szybko przyjechał ktoś z 3Miasta
— Tomasz Szymborski (@szymbor) July 29, 2019
Jak przekazał portalowi tvp.info rzecznik Prokuratury Okręgowej w Piotrkowie Trybunalskim Witold Banaszczyk, w toku postępowania pojawiła się informacja o potencjalnej pasażerce Durczoka; śledczym udało się także ustalić imię kobiety.
– Nie wiadomo, gdzie i kiedy wsiadła ani gdzie i kiedy wysiadła z samochodu. Nie wiadomą jest także, czy w momencie kolizji znajdowała się w pojeździe – podkreślił prokurator. Jak dodał, ten wątek będzie badany w dalszym toku postępowania.
/TVP Info/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!