Słowa arcybiskupa Marka Jędraszewskiego o “tęczowej zarazie” wywołały falę komentarzy i kontrowersji. Duchowny wygłaszał w czwartek kazanie z okazji 75. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego. – Czerwona zaraza już nie chodzi po naszej ziemi, ale pojawiła się nowa, neomarksistowska, chcąca opanować nasze dusze, serca i umysły. Nie czerwona, ale tęczowa – wskazał w przemowie abp Jędraszewski.
Słowa duchownego nie spodobały się m. in. Rafałowi Gawłowi, założycielowi Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych. Skompromitowany działacz, który zbiegł do Norwegii przed karą więzienia za oszustwa finansowe, potwierdził, że złożył w piątek zawiadomienie do prokuratury ws. słów arcybiskupa.
“W mojej opinii Pan Marek Jędraszewski publicznie wypowiadał treści wpisujace się w propagowanie zakazanego faszystowskiego totalitarnego ustroju państwa. Dokładnie tak jak robili to kilkadziesiąt lat temu naziści, pan Jędraszewski publicznie porównał osoby homoseksualne do niebezpiecznej zarazy” – argumentuje Gaweł (pisownia oryginalna – red.). Dodaje, że zawiadomienie złożył również sam Ośrodek.
“Osoby ze społeczności LGBT w przeszłości były przez niemieckich nazistów umieszczane w obozach koncentracyjnych, traktowano je jako tzw “element nieprzydatny społecznie” i określano mianem “zarazy toczącej zdrową tkankę społeczną”. Kilkadziesiąt lat później znajdując się w odległości 72 kilometrów od Oświęcimia polski biskup publicznie użył tej samej retoryki którą stosowali naziści, by masowo prześladować i zabijać niewinnych ludzi” – czytamy w poście Gawła na Facebooku.
Wcześniej interwencję ws. wypowiedzi arcybiskupa Jędraszewskiego zapowiedział Robert Biedroń. Lider Wiosny ma zamiar napisać list do papieża Franciszka. – Bp Jędraszewski to diabeł wcielony – stwierdził polityk.
Ma facet tupet…
Źródło: dorzeczy.pl
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!