Lider Agrounii zawiesił swój udział w partii Zgoda i stwierdza, że nie da się pracować z ludźmi, dla których “palenie papierosów i picie piwa to najwyższe wartości w polityce”.
Znany z organizowania spektakularnych akcji blokowania dróg i torów kolejowych, czemu towarzyszyło palenie opon, Michał Kołodziejczak, poinformował na facebooku, że zawiesza swój udział partii Zgoda, która została zarejestrowana niespełna miesiąc temu.
– Niestety mimo wszelkich podjętych przeze mnie prób rozwiązania tej sprawy, okazało się, że niektóre osoby, z którymi współtworzyliśmy ten projekt nie są tak naprawdę zainteresowane walką o nasz program, a jedynie realizacją swoich, partykularnych interesów. Nie da się tworzyć tak ambitnego i świeżego projektu bez ciężkiej pracy wszystkich stron – napisał w opublikowanym na facebooku oświadczeniu Kołodziejczak.
– Ta sytuacja dobitnie pokazuje mi, jak bardzo potrzebna jest głęboka odnowa w polskiej polityce i że tylko wymiana starych układów i nowi ludzie mogą zdziałać coś na lepsze. Wszystkim Wam, którzy zaufaliście mi i mnie wspieracie, dziękuję z całego serca i obiecuję, że to nie koniec moich działań i walki o lepszą Polskę. Gorycz porażki, która dziś czuję, przekujemy w przyszłości na jeszcze większą siłę do działania! – dodaje lider Agrouni.
– Nie będę wyciągać rolników dla ludzi, dla których picie piwa i palenie papierosów to najwyższe wartości – stwierdził w rozmowie z Polsat News, dodając, że nigdy nie interesowała go walka o subwencje wyborcze.
/wp.pl/
Wspieraj niezależne wydawnictwo:
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!
