Abp Skworc pozostanie metropolitą katowickim.
Abp Skworc nadal będzie pełnił obowiązki metropolity katowickiego, ale poprosił Stolicę Apostolską o wyznaczenie arcybiskupa koadiutora co oznacza, że będzie to biskup pomocniczy z prawem następstwa na stolicy biskupiej
– przekazał rzecznik prasowy archidiecezji krakowskiej ks. Łukasz Michalczewski.
Krytykę pod adresem hierarchy skierował ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski.
Były biskup tarnowski, a obecnie arcybiskup katowicki Wiktor Skworc wiedział od rodziców i nauczycieli, że tamtejszy proboszcz molestuje małych chłopców. On obiecał, że ten problem rozwiąże, ale tego księdza wysłał na Ukrainę, gdzie on dopuścił się następnych molestowań. Później wrócił do Polski i został skierowany do Krynicy-Zdroju, gdzie znowu uczył w szkole
– stwierdził kapłan.
O tym, że “w diecezji tarnowskiej działo się źle” napisał też red. Krystian Kratiuk z Pch24.pl.
Nie wiem co miał na sumieniu abp Skworc bo Watykan nie podaje szczegółów, ale w diec. tarnowskiej działo się źle. A i nigdy nie zapomnę mu też pogonienia spod katedry chłopaków, którzy chcieli bronić świątyni przed rozkrzyczanym tłumem w październiku. Teraz pogoniono kogo innego.
– wskazał.
Nie wiem co miał na sumieniu abp Skworc bo Watykan nie podaje szczegółów, ale w diec. tarnowskiej działo się źle. A i nigdy nie zapomnę mu też pogonienia spod katedry chłopaków, którzy chcieli bronić świątyni przed rozkrzyczanym tłumem w październiku. Teraz pogoniono kogo innego.
— Krystian Kratiuk
Abp Skworc ma także “wesprzeć finansowo” wydatki diecezji tarnowskiej w związku ze sprawami wykorzystania seksualnego.
Co wy na to?
Źródło: medianarodowe.com
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!