Ileż to ostatnio słyszymy, jak to rzekomo w Polsce zaszczuwane i prześladowane są różne osoby ze względu na „orientację seksualną” (cokolwiek to znaczy), nad czym załamują ręce wszelkiej maści aktywiści ruchu LGBT, a także wspierający ich politycy, dziennikarze i celebryci. A tymczasem….
Biorąc pod uwagę treść rzeczonego wpisu, wręcz groteskowo brzmią w nim słowa o nie znoszeniu hipokryzji i szczucia…
„To co zrobił @michalkowalowka z asystą tej bladzi @BartStaszewski jest obrzydliwe, ale obiektywnie pożyteczne. Mocny sygnał dla homoseksualistów spoza ich subkultury, że całe to LGBTQA+ niesie im tylko szkody i zło, tak jak komuniści robotnikom albo feminizm kobietom” – napisał na twitterze Rafał Ziemkiewicz.
To co zrobił @michalkowalowka z asystą tej bladzi @BartStaszewski jest obrzydliwe, ale obiektywnie pożyteczne. Mocny sygnał dla homoseksualistów spoza ich subkultury, że całe to LGBTQA+ niesie im tylko szkody i zło, tak jak komuniści robotnikom albo feminizm kobietom
— Rafał A. Ziemkiewicz (@R_A_Ziemkiewicz) August 26, 2020
„Jaka będzie efekt tzw outingu czyli insynuacji w wykonaniu ludzi z środowiska LGTB? Ano taki, że politycy będą unikać jakiekolwiek kontaktu z homoseksualistami, nawet jeśli są to ich bliżsi bądź dalsi znajomi bo może to być użyte jako punkt wyjścia do insynuacji” – stwierdził z kolei Piotr Semka.
Jaka będzie efekt tzw outingu czyli insynuacji w wykonaniu ludzi z środowiska LGTB? Ano taki, że politycy będą unikać jakiekolwiek kontaktu z homoseksualistami, nawet jeśli są to ich bliżsi bądź dalsi znajomi bo może to być użyte jako punkt wyjścia do insynuacji.
— Piotr Semka (@PiotrSemka) August 26, 2020
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!