W piątek 3 maja br. podczas odprawiania nabożeństwa w hiszpańskim kościele w Cuenca, aktywista skrajnej lewicy podłożył ogień. Sprawca posłużył się w tym celu łatwopalnym i jednocześnie trudnym do ugaszenia fosforem.
Aktywista skrajnej lewicy podpalił kościół. Zdarzenie miało miejsce w okolicach 8:00 podczas Mszy Świętej – doniósł miejscowy portal cope.es. Sprawca rozlał benzynę w pobliżu wejścia do świątyni klasztornej Franciszkanek Koncepcjonistek, a następnie dodał do niej fosfor, natychmiast wywołując pożar. Jak informuje hiszpańskie medium, mieszkańcy okolicy szybko unieruchomili przestępcę i oddali go w ręce policji.
W czasie pożaru w środku kościoła przebywało przynajmniej 10 sióstr zakonnych, kapłan i nieznana liczba wiernych świeckich.
Wstępnie podano, że ogień nie spowodował większych strat. Szybka akcja strażaków zapobiegła przeniesieniu się pożaru na cały kościół, choć we wnątrzu widoczne są ślady okopcenia. Kilka sióstr zakonnych w rozmowie z mediami potwierdziło, że nie poniosły uszczerbku na zdrowiu.
Dane osobiste sprawcy, z uwagi na panującą w Hiszpanii poprawność polityczną, nie zostały ujawnione. Wiadomo jedynie, że jest aktywistą skrajnej lewicy i w przeszłości miał dopuszczać się innych przestępstw.
NASZ KOMENTARZ: Z zupełnie niewiadomych przyczyn, skrajna lewica często wiąże się z przestępczością, a już niemal zawsze – z zaciekłą nienawiścią do Kościoła i Pana Boga.
Polecamy również: Kiedy ruszy mobilizacja ukraińskich dezerterów w Polsce?
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!