Podczas konferencji naukowej w Collegium Intermarium na skrzynki uczelni przesłano wulgarną wiadomość z groźbą natychmiastowej detonacji bomby umieszczonej rzekomo w siedzibie uczelni.
W środę 17 listopada w Collegium Intermarium odbywała się konferencja naukowa „Nowoczesne techniki dowodowe w ściganiu przestępczości internetowej: wyzwania i wnioski na przyszłość”. Konferencja była poświęcona zagrożeniom związanym z rozwojem nowoczesnych technologii – cyberprzestępczością i wojną hybrydową. W pierwszym z zaplanowanych paneli głos zabrała prokurator dr hab. inż. Agnieszka Gryszczyńska, dyrektor Departamentu Prawa Administracyjnego w Ministerstwie Sprawiedliwości Karol Rzęsiewicz oraz sędzia Sądu Okręgowego w Gorzowie Wielkopolskim dr Rafał Kierzynka. Drugi panel dyskusyjny dotyczył dezinformacji jako elementu współczesnej wojny hybrydowej. Debata została jednak przerwana po wystąpieniu dr. hab. Kacpra Gradonia z University College London, zanim swój wykład rozpoczął prof. Andrzej Zybertowicz.
“Na skrzynki mailowe Collegium Intermarium przesłano w tym momencie wulgarną wiadomość z groźbą natychmiastowej detonacji bomby umieszczonej rzekomo w siedzibie uczelni. Dlatego zmuszeni byliśmy przerwać wydarzenie w trybie natychmiastowym i o całym zdarzeniu poinformować odpowiednie służby, które potraktowały sprawę poważnie i w trosce o bezpieczeństwo uczestników konferencji i studentów Collegium zarządziły ewakuację i przeszukanie budynku oraz jego sąsiedztwa” – poinformował Instytut Ordo Iuris.
Jak twierdzi Ordo Iuris, „ta sytuacja pokazała, jak poważne skutki niesie za sobą nakręcana kłamstwami spirala nienawiści wobec Instytutu Ordo Iuris oraz innych obrońców życia, małżeństwa i rodziny”.
„Autor wiadomości wpisał się w fałszywe zarzuty rozpowszechniane przez skrajnie lewicowe media, które wmawiały, że winę za śmierć 30-letniej pacjentki szpitala w Pszczynie ponosi Trybunał Konstytucyjny oraz obrońcy życia, w tym nasz Instytut. Zainspirowany podobnymi manipulacjami nadawca maila groził nam, że »zapłacimy za zakaz aborcji i śmierć niewinnej Izy z Pszczyny« oraz że »zginiemy szybko, a nie po długim procesie pokazowym«. W rzeczywistości nawet pełnomocnik rodziny pacjentki z Pszczyny przyznała, że niemożliwe jest potwierdzenie prostego związku wyroku TK ze śmiercią pacjentki” – podkreślono.
„Ten akt nienawiści, podobnie jak groźby spalenia sprzed roku, z pewnością wyjaśnimy. Jednak nie ulega wątpliwości, że realną odpowiedzialność za falę nienawiści ponoszą ci, którzy cynicznie rozpowszechniają kłamstwa na temat obrony życia i Instytutu Ordo Iuris. Nie możemy się ugiąć, musimy dalej – stanowczo, systematycznie i profesjonalnie – wzmacniać prawne gwarancje obrony życia, rodzin i wolności w Polsce” – podsumowano.
/tysol.pl/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!