Jak informuje portal pch24.pl podczas uroczystości na Westerplatte, prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz mówiła o wydarzeniach sprzed 80 lat podkreślając, że wojna jest zła. Pomimo podniosłej chwili, nawiązała do współczesnego konfliktu politycznego z PiS. Jej słowa wywołały oburzenie internautów, a także prof. Sławomira Cenckiewicza. „Kompletna kompromitacja” – ocenił.
Do niedawna centralne uroczystości wybuchu II wojny światowej odbywały się na Westerplatte. Brali w nich udział przedstawiciele najwyższych władz w Polsce. Tym razem ze względu na przyjazd amerykańskiego prezydenta, centralne uroczystości zaplanowano w Warszawie. Na Westerplatte jednak jak co roku odbyły się uroczystości z udziałem m.in. prezydent Gdańska.
Aleksandra Dulkiewicz w swoim wystąpieniu mówiła o tym, że należy oddać cześć wszystkich poległym, a także o tym, że dziś stoimy „po stronie pamięci, która służy budowaniu wspólnoty, umacnia demokrację i wolność, solidarność i pojednanie”. W swoim wystąpieniu, pomimo okoliczności, nawiązała do bieżącej rozgrywki politycznej. Prezydent mówiła o tym, że każda wojna jest zła, zarówna ta „państwa z państwem” jak również ta „rządzących ze społeczeństwem”. – Tam, gdzie zaczyna brakować praw i tłumi się wolność, tam prędzej czy później pojawia się przemoc w życiu publicznym – skwitowała.
Przede wszystkim wypada jednak zapytać: Czy Dulkiewicz na pewno wie, jaką rocznicę dzisiaj obchodzimy? Czy wie, kto kogo napadł we wrześniu 1939 roku? Kto był katem, a kto ofiarą? Komu wypada tego dnia oddać cześć?
"WYSTĘP" Dulczessy na #Westerplatte.
Pozostawiam indywidualnej ocenie. Ja nie skomentuję bo nie ma kulturalnych słów na ocenę tego przemówienia.
Żeby w taki dzień bawić się w politykę i nie upamiętnić bohaterów. Dno#ReparationsForPoland #StratyWojenne pic.twitter.com/utp3AFWSjX— Jowita💯❤🇵🇱 (@Jowita_W) September 1, 2019
Jej słowa wywołały oburzenie. Zdaniem historyka prof. Sławomira Cenckiewicza, wystąpienie Aleksandry Dulkiewicz było „kompletną kompromitacją”. „Mowa Dulkiewicz to kompletna kompromitacja! 1 września wygadywać na Westerplatte o walce rządu ze społeczeństwem – ludzie trzymajcie mnie!” – napisał na Twitterze.
Także Łukasz Warzecha z tygodnika „Do Rzeczy” negatywnie ocenił wypowiedź prezydent Gdańska. „Bardzo słaba Dulkiewicz, wplatająca na siłę współczesną politykę i podobnie próbujący robić Timmermans” – skomentował. W podobnym tonie wypowiadali się internauci, komentujący wystąpienie na Twitterze.
Jak oceniacie takie zachowanie prezydent Gdańska?
Źródło: pch24.pl
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!