Ambasador RP w Kijowie Bartosz Cichocki odwołał wizytę w Tarnopolu na zachodzie Ukrainy w reakcji na nadanie tamtejszemu stadionowi imienia Romana Szuchewycza, dowódcy Ukraińskiej Powstańczej Armii (UPA), przez władze tego miasta – wynika z wtorkowego listu polskiego dyplomaty, do którego dotarła PAP.
W liście do Wołodymyra Trusza, który stoi na czele Tarnopolskiej Obwodowej Administracji Państwowej, polski ambasador informuje, że „z wielkim żalem” i „w ostatniej chwili” odwołuje wizytę, która miała być poświęcona współpracy regionu z polskimi partnerami.
„Niestety w związku z decyzją z 5 marca deputowanych rady miejskiej Tarnopola w sprawie nadania miejskiemu stadionowi imienia Romana Szuchewycza nie miałem innego wyjścia i byłem zmuszony do zrezygnowania z mojej wizyty” — pisze Cichocki.
Dyplomata wyraża przekonanie, że „na drodze dialogu władze Polski i Ukrainy znajdą rozwiązanie problemów w obszarze tożsamościowym”.
„Jesteśmy sąsiadami – zbyt wiele nas łączy, byśmy pozwolili grupie nieodpowiedzialnych polityków zniszczyć dorobek pojednania ostatnich dekad” — zaznacza Ambasador RP.
Cichocki we wtorek również skierował list do szefów władz polskich jednostek administracyjnych, które według informacji zamieszczonych na stronie internetowej merostwa Tarnopola są stronami umów o partnerstwie z tym miastem.
W piśmie, z którego treścią PAP również się zapoznała, Ambasador RP informuje o decyzji w sprawie nadania imienia stadionowi. Podkreśla też, że „ofiary Szuchewycza i jego podwładnych w dalszym ciągu nie mogą liczyć na chrześcijański pochówek na terytorium współczesnej Ukrainy”.
/wpolityce.pl/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!