Stany Zjednoczone radzą Ukrainie, aby jeszcze przed nadejściem zimy, odbiła z rąk Rosjan południowe regiony, w tym Chersoń – informuje „Financial Times”.
Odbicie Chersonia przez Ukrainę wydaje się być tylko kwestią czasu, podobnie jak całkowite rozbicie wojsk okupacyjnych, odciętych od przepraw przez Dniepr w kierunku Krymu. Zdaniem Pentagonu, Kijów powinien wykorzystać swój impet na wschodzie, aby odeprzeć siły rosyjskie okupujące strategiczne obszary na południu, które są bramą do Morza Czarnego.
„Zbliża się sezon walk. Ukraińcy zdobyli przewagę i muszą dalej naciskać na swoje zdobycze” – powiedział cytowany przez „Financial Times” Chris Murphy, demokrata w senackiej Komisji Spraw Zagranicznych. Jego zdaniem, długofalowa katastrofa dla Ukrainy polega na tym, że Rosja odcięła jej dostęp do wód od Mariupola do Odessy. „Siłą napędową Ukrainy jest jej dostęp do Odessy, dlatego ważne jest, aby byli w ofensywie, a nie tylko w defensywie na południu” – ocenił.
Podczas gdy Ukraina odniosła sukces w błyskawicznym kontrataku w obwodzie charkowskim i w doprowadzeniu do wycofania się sił rosyjskich z Łymanu w obwodzie donieckim, USA postrzegają wyzwolenie Chersonia jako krytyczny test.
„Financial Times” zwraca uwagę, że ze stanowiskiem Pentagonu zgadza się strona ukraińska. – Z pewnością konieczne jest przyspieszenie wyzwalania okupowanych terytoriów, ponieważ są obawy, że zmiany pogody ograniczą dalsze działania wojskowe w tym regionie – powiedział Ihor Romanenko, były zastępca szefa ukraińskiego Sztabu Generalnego.
– Jeśli nasi sojusznicy pomogą nam dostarczając bardziej nowoczesne uzbrojenie, którego potrzebujemy, sytuacja będzie znacznie łatwiejsza i nie będziemy rozmawiać o czynnikach pogodowych – dodał.
/wprost.pl/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!