Wczoraj pisaliśmy, iż pojawiły się doniesienia, że Amerykanie budują nową dużą bazę wojskową z lądowiskiem w pobliżu leżącego w północno-wschodniej Syrii miasta Ad-Dirbasijja, tuż przy granicy tureckiej. Raptem kilka godzin później syryjscy Kurdowie podali informację, że nieco dalej w kierunku zachodnim, mianowicie na zachód od miasta Tall Abjad (kurd. – Gire Spi), gdzie znajduje się amerykański punkt obserwacyjny, zlokalizowany 600 metrów od granicy syryjsko-tureckiej, ma powstać kolejna baza wojskowa.
#Girê_Spî/#Tell_Abyad: The US observation point in Tal Fandar which is 600 meters far from the syrian-turkish border, west of Girê Spî has got reinforcements and material support in order to expand the base in future.#Twitterkurds #Rojava #SDF #Syria #TSK #Turkey pic.twitter.com/9jFjbGTIoY
— Rojava Network (@RojavaNetwork) July 25, 2019
Przypomnijmy, że 19 grudnia Donald Trump poinformował, iż podjął decyzję o wycofaniu wojsk amerykańskich z Syrii. Miało to nastąpić w przeciągu trzech – czterech miesięcy. Prezydent USA miał też zgodzić się na utworzenie w północno-wschodniej Syrii strefy buforowej – długości 460 km i szerokości 32 km, leżącej na wschodnim brzegu Eufratu. Chodziło o tereny znajdujące się pod kontrolą Kurdyjskich Oddziałów Samoobrony (YPG). Erdogan chciał, by tereny te przeszły pod kontrolę Turcji i by strefa ta była kontrolowana przez wojska tureckie.
Mijają jednak kolejne tygodnie i miesiące i nic się w tej sprawie nie dzieje…
Czytaj też:
Amerykanie budują dużą bazę wojskową w Syrii, tuż przy granicy z Turcją?
/wk/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!