USS Georgia, okręt podwodny uzbrojony w rakiety manewrujące, wpłynął w poniedziałek do Zatoki Perskiej w ramach amerykańskiej misji odstraszania skierowanej przeciwko Iranowi.
Okręt podwodny, który jest uzbrojony w maksymalnie 154 rakiety manewrujące Tomahawk, był eskortowany przez krążowniki Port Royal i Philippine Sea.
Po raz pierwszy od ośmiu lat 5. Flota Marynarki Wojennej Stanów Zjednoczonych ogłosiła publicznie, że jeden z jej okrętów podwodnych z rakietami manewrującymi przepłynął przez Cieśninę Ormuz i wszedł do Zatoki Perskiej – a manewr ten następuje po ostatnich lotach bombowców B-52 wyposażonych w broń jądrową.
Pokaz siły US Navy ma miejsce dzień po tym, jak ambasada USA w Bagdadzie została zaatakowana salwą pocisków rakietowych, która to jednak spowodowała „niewielkie szkody” w rozległym kompleksie dyplomatycznym. Nikt też nie doznał obrażeń. Zbliża się też rocznica śmierci zabitego w amerykańskim ataku generała Kasema Sulejmaniego.
/foxnews.com/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!