Jak podaje portal rp.pl republikański senator Lindsey Graham zaapelował publicznie o zamordowanie przywódcy Rosji, Władimira Putina, co pozwoliłoby przerwać inwazję Rosji na Ukrainę.
„Czy w Rosji jest Brutus? Czy jest skuteczniejszy pułkownik Stauffenberg (oficer niemieckiej armii, który dokonał nieudanego zamachu na Adolfa Hitlera w 1944 roku – red.) w rosyjskiej armii?” – pytał Graham we wpisie umieszczonym w internecie w nocy z czwartku na piątek.
„Jedynym sposobem na zakończenie tego (inwazji Rosji na Ukrainę – red.) jest, żeby ktoś w Rosji usunął tego faceta. Uczyniłby swojemu krajowi – i światu – wielką przysługę” – dodał Graham.
„Jedynymi, którzy mogą to naprawić, są Rosjanie” – kontynuował Graham.
„Łatwo powiedzieć, trudno zrobić” – przyznał jednocześnie. „Jeśli nie chcecie żyć w mrokach przez resztę życia, być izolowani od reszty świata w skrajnej nędzy i żyć w ciemnościach, musicie podjąć działania” – dodał, kierując te słowa do Rosjan.
Prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski, w wystąpieniu, umieszczonym na Twitterze, wezwał świat do „natychmiastowych działań” w związku z rosyjskim ostrzałem największej elektrowni atomowej w Europie.
Amerykański „Newsweek” przypomina, że w 1976 roku prezydent USA, Gerald Ford, wydał rozporządzenie oficjalnie zakazujące administracji USA dokonywanie zabójstw politycznych.
W ubiegłym tygodniu Aleks Konanichin, rosyjski biznesmen mieszkający na co dzień w USA, zaoferował milion dolarów za głowę Władimira Putina.
Co wy na to?
Źródło: rp.pl
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!